Jeśli spodobała Wam się gra, której obraz wyłaniał się z niedawnego przecieku na temat nowej odsłony serii Assassin’s Creed, to mamy dla Was nie najlepsze wieści. Daniel Ahmad - posiadający liczne kontakty w branży starszy analityk firmy Niko Partners - stwierdził w poście na forum ResetEra, że kolejna część AC nie będzie zatytułowana Ragnarok, a plotki na jej temat nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.
Wszystkie z opublikowanych dotychczas, nowych przecieków na temat AC były błędne. Gra nawet nie nazywa się Ragnarok. Pewnie, niektóre szczegóły są zbieżne. Jak ulepszona walka i tak dalej. Ale ogólnie (plotki - przyp. red.) nie są zbyt celne - czytamy.
Oznacza to, że nadal nie mamy praktycznie żadnych konkretów na temat kolejnego tytułu we flagowej serii
Ubisoftu - nie wiemy nawet, czy faktycznie będzie miała cokolwiek wspólnego z wikingami. Francuzi „trzymają karty przy orderach” i pozostaje tylko mieć nadzieję, że kiedy gra w końcu zostanie zapowiedziana, producentom uda się zaskoczyć graczy mocną, robiącą wrażenie prezentacją - w końcu mamy do czynienia z pierwszym
Assassin’s Creedem, który (najprawdopodobniej) trafi na konsole nowej generacji.
Nie da się wykluczyć, że - tak jak sugerowały plotki - jakieś informacje na temat omawianej produkcji faktycznie pojawią się na wydarzeniu, na którym
Sony zaprezentuje konsolę PlayStation 5. Japończykom z pewnością będzie zależało na tym, by pokazać swój sprzęt w możliwie jak najlepszym świetle, w czym pomogłaby zapowiedź gry z tak popularnej serii, jak
AC. To jednak tylko domysły. Pozostaje nam cierpliwie czekać na kolejne wieści.
Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2020-01-13 11:54:27
|
|